Osada na Ochodzitej latem

Byliśmy zimą w Osadzie na Ochodzitej o czym przeczytacie Tutaj, ale również latem postanowiliśmy tam zajrzeć. O każdej porze roku to miejsce ma swój inny, niepowtarzalny urok. Tak jak zimą było wyjątkowo tak i teraz było pięknie. Tym razem mieliśmy domek, który znajduje się najwyżej spośród domków do wynajęcia. Rano kiedy jeszcze wszyscy spali, parzyłam sobie herbatkę i siadałam na tarasie, podziwiając piękne widoki i krajobrazy górskie. Nawet śniadanie smakuje lepiej kiedy otaczają nas tak piękne widoki.


Nasz domek składał się z dwóch pokoi sypialnianych. W jednym znajdowało się jedno i dwuosobowe łóżko, zaś w drugim pokoju gdzie spaliśmy stało łóżko małżeńskie (swoją drogą, w życiu nie spałam na tak wygodnym łóżku) oraz jedna jedynka i łóżeczko turystyczne. Prócz tego stał też stół z czterema krzesłami, z boku natomiast zagospodarowano kącik dla dzieci, gdzie wśród licznych zabawek każdy maluch znajdzie coś dla siebie. Na dole był salon z aneksem kuchennym i przedpokojem. Kuchnia wyposażona w kuchnię indukcyjną i wszelakie sprzęty niezbędne do przygotowania i zjedzenia posiłku, a nawet zaprzenia sobie kawy/herbaty.







Prócz tego czajnik, lodówka, stół i krzesła. W rogu w salonie jest powieszony telewizor, jednak ważniejszą atrakcją dla moich dzieci był bujany, drewniany koń. Lusia go jeszcze pamiętała z pobytu zimowego. Teraz również galopowała na nim masę czasu. Z kuchni wchodzi się do łazienki. Łazienka cudna wyposażona we wszystkie niezbędne sprzęty dla rodzin z dziećmi od nocnika po wanienkę. Krzesełko do karmienia również się znajdzie, jeśli go będziecie potrzebować. Przed domkiem stół z krzesłami i leżakami. No i najważniejszy grill, na którym można wieczorem upiec kiełbaski lub karkówkę.








W czasie wakacji na terenie Osady znajdziecie masę atrakcji dla rodzin z dziećmi. Jedną z nich będzie wielki basen do pływania i ochłodzenia się w upały. W basenie są zabawki z których można korzystać. Prócz tego wielka trampolina do skakania, jak po górach chodzić się nie chce, tam można spalać kalorię. Tak jak i zimą można też korzystać ze Strefy Relaksu, która jest blisko placu zabaw dla dzieci z plażą i boiskiem do piłki plażowej. Co ucieszy rodziców ponad dwu letnich dzieci dwa razy w tygodniu przychodzi do ośrodka animator. Pani o złotym sercu i z mega cierpliwością do dzieci. Mimo grup mieszanych stara się, aby każde dziecko było zadowolone i żadne się nie nudziło. W czasie zajęć, które zobaczycie na filmie rodzic może towarzyszyć dziecku lub jeśli już jest na tyle duże i samodzielne zostawić je tam na chwilę, aby samemu móc zagrać w bilard, rzutki lub zjeść spokojnie posiłek.







To naprawdę mega wygoda, kiedy na co dzień nie mamy dziadka, babci lub cioci, którzy zajeli by się naszymi pociechami albo choć częściowo pomogli. Na takim wyjeździe to mega wygoda. Dziecko spędza też czas z rówieśnikami w bawialni w osobnym domku, gdzie prócz atrakcji dla najmłodszych (zabawki, zjeżdżalnia, kuchnia itp.) znajduje się telewizor z xboxem oraz stół do bilarda i rzutki. Jak widać nie sposób jest tam się nudzić.






 







Jeśli myślicie, że góry mają urok tylko zimą to jesteście w błędzie. Osada na Ochodzitej to miejsce które ma swój urok o każdej porze roku. Latem można chodzić po górach, bawić się na ogrodzie. Nasza pociecha ma kontakt z innymi dziećmi. To niesamowite, że jadąc tam nie musze brać masy rzeczy dla moich dzieci, o których zwykle muszę pamiętać. Tam mam zapewnione wszystko. Właściciele wciąż udoskonalają, dbają i starają się, aby każdy kto tu przyjedzie czuł się jak w domu, a nawet lepiej. Tam znaczenie "wyjazd z dziećmi" nabiera nowego znaczenia, bo tu można odpocząć, gdyż zarówno dzieci jak i dorośli mają coś dla siebie. Na dodatek ten animator, będę długo miło wspominała tą Panią, która zaczarowała mi dziecko, dzięki czemu umiało wysiedzieć na dywanie dłużej jak 5 minut :)










Komentarze

Prześlij komentarz

Podobał Ci się wpis? To super! Pozostaw po sobie ślad, aby zmotywować mnie do dalszego pisania :)