Moja pachnąca książeczka z kolorami - Akademia Mądrego Dziecka

       Człowiek poznaje świat różnymi zmysłami. Jak każdy z nas wie, mamy pięć zmysłów. Zmysł: słuchu, dotyku, węchu, smaku i wzroku. Najmłodsze dzieci najlepiej mają wyostrzony zmysł węchu. Tak rozpoznają bowiem otoczenie i ludzi. Jest to bardzo ważny zmysł, teraz w czasie covidu, część osób straciła ten zmysł na pewien czas. Jak sami przyznają jedzenie i funkcjonowanie bez tego zmysłu jest bardzo trudne. Dzięki zapachom jedzenie smakuje nam lepiej, rzeczy które pachną odbieramy jako piękne i relaksujące. Trzeba jednak pamiętać, że o zmysły trzeba dbać. Jak więc ćwiczyć zmysł węchu? Warto o to zadbać od najmłodszych lat. Zresztą fajnie jest też uczyć się świata wieloma zmysłami na raz. 

    Ostatnio do naszej domowej biblioteczki trafił dwie nowe pozycje od Akademii Mądrego Dziecka- "Moja pachnąca książeczka z kolorami" od Wydawnictwa Harperkids. 

    Książeczki są kartonowe, dzięki temu nadają się już dla najmłodszych dzieci. W każdej książce znajdziemy 7 pachnących stron. Zapachy są ukryte pod okienkami, które trzeba otworzyć. Każdy zapach został dobrany do danego koloru. Jeśli mamy kolor zielony na jednej stronie są wyszczególnione rzeczy/przedmioty w danym kolorze, zaś po drugiej stronie wspomniane okienko pod którym kryje się obrazek w tym wypadku kiwi. Jeśli potrzemy delikatnie obrazek z kiwi nasze palce i strona zaczną pachnieć jak ten zielony owoc. 

        Co jest fajnego jeszcze w tych książeczkach? Każdy obrazek jest podpisany. Super więc sprawdzi się też do nauki czytania. Pomaga też dziecku zapamiętać segregowanie przedmiotów ze względu na dany kolor. Dziecko zapamiętuje nazwę, kojarzy z kolorem, ale też zapachem jaki był przypisany. Działamy wielozmysłowo i nauka jakoś szybciej nam idzie. Naukowcy już dawno temu, zauważyli, że jeśli dziecko odbiera coś kilkoma zmysłami szybciej to zapamiętuje i kojarzy. Potrafi też dzięki temu lepiej opisać dany przedmiot.

My z serii posiadamy dwie, jedną gdzie na okładce jest wanilia oraz drugą z okładką z truskawką. Obie mimo często wąchania i używania, nadal wyglądają super i co najważniejsze pachną tak samo. Książeczkami można też się bawić. Zawiązujemy dziecku oczy i musi powąchać daną stronę i zgaduje tylko z pomocą węchu co to za zapach i do czego należy. Można też bawić się w wyszukiwankę np. "Jakiego koloru jest świnka?" i dziecko szuka w książce, na której stronie była ta świnka i musi nazwać kolor. 

Komentarze