Wiosna w pełni się zaczęła, ale wraz z nią i katary się pojawiły u małych i dużych. Duży jakoś da radę, jednak nasi Malutcy gorzej sobie z tym radzą. My z Lusią mamy swoje kilka sposobów na tą dolegliwość, aby się go szybko pozbyć i ułatwić oddychanie :)
- Olejek eukaliptusowy- rewelacja kosztuje 3-4zł a mega pomaga. Wystarczy kilka kropel na poduszkę dać przed położeniem Maluszka. On sobie wdycha olejek i udrażnia nosek. Katar ucieka szybciutko bo tego zapachu nie lubi :)
- Kasza jaglana lub płatki jaglane- ugotowane na wodzie najlepiej podawane z łyżką miodu lipowego. Kasza ta ma cudowne właściwości wysuszania kataru i dzięki temu nie spływa, nie leje się strumieniami a szybko znika
- Inhalacja z soli hipertonicznej- oj tak, wystarczy robić ją 2-3 razy dziennie, aby nawilżyć i udrożnić mały nosek :)
- Poduszka klin- można po prostu też podłożyć jakąś poduchę lub koc pod materac aby uzyskać lekki kąt. Dzięki temu podczas snu dziecku katar tak nie spływa do gardła i nie budzi go często oraz łatwiej się oddycha,
- Sól morska- podczas ciągłego odciągania nosek się podrażnia i trzeba go nawilżać
- Maść majerankowa- już babcie ten sposób znały i maścią noski tym smarowały. Sposób skuteczny ułatwia oddychanie i katara odganianie. Więcej o maści znajdziecie Tutaj
- Katarek- aspirator niezastąpiony wciąga gluty i gluciochy szybko i bezboleśnie.
- Wietrzenie mieszkania i pościeli- świeże powietrze także sprzyja pozbyciu się katarku, częste wietrzenie pozbycie się tych zarazków z powietrza.
- Herbatka malinowa- oj cudowna rozgrzewa i pomaga, gardło też nawilża a przy katarze często bywa, że i gardło podrażnione letnia herbatka podana będzie jak znalazł.
- Aerozol do noska Euphorbium- homeopatyczne leczenie jest bezpieczne. Już po 1 roku psikać można po razie do dziurki 2 razy dziennie. Super działają i lepiej niż Nasivin nam pomagają
- Nawilżacz powietrza- wieczory chłodne bywają i jeszcze dogrzewają. Więc warto powietrze w pokoju malca mieć nawilżone, bo jak jest suche powoduje kataru nasilenie.
U nas te sposoby się sprawdzają i Lusi pomagają. Sama na sobie też kilka testuje jako kobieta w ciąży staram się unikać leków łykanie a katarowi inne zapobieganie. Te są bezpieczne i większość z nich już dla niemowlaka się nadaje. Jedynie aerozol można lekarza zapytać czy młodszym niż rok można podać. A Wy macie jakieś sprawdzone sposoby na katar?
Komentarze
Prześlij komentarz
Podobał Ci się wpis? To super! Pozostaw po sobie ślad, aby zmotywować mnie do dalszego pisania :)