Hej ho, za oknem szaro i ponuro. Więc trzeba coś w domu fajnego z dziećmi porobić. Zapewne wszyscy znają ciastolinę i tą ze sklepu i ta robioną. Jednak jest też inna ciastolina taka jak guma lub plastelina. Jest trochę łatwiejsza w utrzymaniu czystości i ma więcej fajnych możliwości. Dziś zdradzę Wam na nią przepis.
Potrzebne będę:
Potrzebne będę:
- 3 szklanki mąki
- 1/2 szklanki soli
- 1 galaretka chodzi o kolor i nadaje "gumowatość"
- 3 łyżki oleju
- 1 szklanka gorącej wody
Wszystkie składniki ze sobą mieszamy. Potem można dodać jeszcze barwnika spożywczego dla uzyskania bardziej wyrazistego koloru. I gotowe :) Teraz można lepić, rozciągać.
Przechowywanie:
woreczek foliowy zamknięty i wkładamy do lodówki. Tak można przechowywać nawet 3 tygodnie. Przed każdą zabawą warto trochę wcześniej wyjąć i zostawić na blacie w kuchni, by doszła do temperatury pokojowej. Może być troszkę twarda, jednak już po chwili ugniatania będzie taka jak za 1 razem.
A jakby to upiec, to zachowałoby kształt tak jak masa solna?
OdpowiedzUsuńNa pewno wypróbuję przepis, jak córa podrośnie...
niestety nie da się upiec, pokruszy się bo jak wysycha to jak ciastolina się kruszy. Choć nie próbowałam piec :)
Usuńja chyba sprobuje od razu. Widze ze skladniki jadalne wiec do dziela. Male raczki beda zachwycone.
OdpowiedzUsuńja chyba sprobuje od razu. Widze ze skladniki jadalne wiec do dziela. Male raczki beda zachwycone.
OdpowiedzUsuńmoja 15 miesięczna zachwycona zrobiłam jej 3 kolory i starcza spokojnie a i jak skubnie do buzi nic się nie dzieje :)
UsuńMuszę spróbować dziękuje Gosia Blue
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować dziękuje Gosia Blue
OdpowiedzUsuń