Jestem przy Tobie - książka o prawdziwej przyjaźni

Uczymy dzieci wielu rzeczy. Uczymy jak być samodzielnym. Uczymy jak wyrosnąć na dobrego człowieka. A czy uczymy co to prawdziwa przyjaźń? 
Czytamy bajki z morałem o miłości, emocjach, trudnościach. Jednak ile książek czytaliście o prawdziwej przyjaźni? 

Przecież w życiu każdego dziecka jest tona różnych osób, koleżanek i kolegów. Otaczamy je kolejnymi znajomymi, którzy mają dzieci i zdobywają dzięki temu nowe znajomości. Jednak ile mają przyjaciół? Czy znają znaczenie słowa "przyjaciel"?
Takich bowiem tytułów ciekawych o tematyce przyjaźni jest bardzo mało. Dziś podsunę Wam jeden, który skradł naszej całej rodzinie serce.

"Jestem przy Tobie" Wydawnictwa Zielona Sowa to pozycja, która chwyta za serducho dzieci i dorosłych. Piękne wydanie w twardej oprawie, a w środku cudowne ilustracje, które zachwycą każdego. Duży niedźwiedź i mała wiewiórka, co ich łączy? A no prawdziwa przyjaźń, która się między nimi zrodziła. Opowiadają przez całą książkę o tym czym ta prawdziwa przyjaźń jest i, że to nie jest takie łatwe w niej trwać. 


Przecież prawdziwy przyjaciel przy nas trwa gdy są radości i smutki. Miś chce być obok przyjaciela w każdej jego minucie i sekundzie życia. Niestety wiewiórka pewnego dnia przeprowadza trudną rozmowę ze swoim przyjacielem, gdzie tłumaczy, że chciałby czasem pobyć sam, bez przyjaciela. Misiu pozwala odejść przyjacielowi. Jednak co się okazuje, gdy wiewiórka zostaje sama? 
Okazuje się, że jest samotna. Ma niby wszystko przestrzeń, spokój, robi co chce, ale jednak jest sam. 
Dociera do niej, że wcale to takie nie jest fajne jak się wydawało. Pędzi więc do swojego przyjaciela by go przeprosić i znów razem być. Jednak Niedźwiedź się obraził na niego, ten jednak przy nim jest i czeka, aż mu wybaczy. Po pewnym czasie postanawiają naprawić swoją przyjaźń i znowu są razem. Bo w przyjaźni o to chodzi, że zawsze jest się przy Tobie. Prawdziwy przyjaciel przy Tobie trwa, nawet gdy Ty się na niego gniewasz lub odtrącasz. Prawdziwa przyjaźń bowiem pokona wszelkie trudności i zawsze sobie wybaczy.


To może teraz nauczmy dzieci czym ta przyjaźń jest. Niech w przyszłości otaczają się toną znajomych, ale tylko garstką prawdziwych przyjaciół. Nie liczy się bowiem ilość, a jakość takiej przyjaźni. Tylko taka ma wartość w naszym życiu. Wiemy, że możemy liczyć na takich osobach.

Ten wpis dedykuje moim Wszystkim przyjaciołom. Dziękuję Wam, że mimo upływu lat i mojego upartego charakteru jesteście obok mnie. Choć nie widujemy się każdego dnia i każdy gdzieś żyje swoim życiem, to gdy tylko do was zadzwonię Wiem, że zjawicie się niczym superbohaterowie. Takich samych przyjaciół życzę moim dzieciom. Dzięki nim nawet gdy zwątpią w siebie oni pomogą stanąć im na nogach. A Wy kiedy podziękowaliście swoim przyjaciołom za to, że po prostu są?









Komentarze

Prześlij komentarz

Podobał Ci się wpis? To super! Pozostaw po sobie ślad, aby zmotywować mnie do dalszego pisania :)