Spotkanie blogowe we Wrocławiu

Blogowanie to nie tylko pisanie wpisów, recenzji, ale też masa pozytywnej energi czerpanej od czytelników oraz cudowne spotkania z innymi blogerami. Na takim spotkaniu byłam też w lutym. Z początku miałam iść na nie z mężem, bo było organizowane bowiem przez parę z bloga mama-sama dla par lub małżeńst z dziećmi. Całość spotkania odbyła się w  "Krzyki Śmiechy CAFE - Centrum Kreatywnego Rozwoju. Lokal znajduje  się przy ul. Krzyckiej 64A i jest wspaniałym miejscem dla rodziców z dziećmi. 


W tym miejscu możemy przyjść na randkę z dziećmi, gdy nie mamy co z nimi począć i spokojnie zjeść posiłek, podczas gdy ansze pociechy będą się bawić w kąciku dla nich specjalnie przygotowanym. Jedzenie jest tam przepyszne, ja próbowałam sama kremu z pomidorów oraz makaronu z szynką parmeńską. 

foto: Bartosz Sobczak

foto: mama-sama.pl
Spotkanie zaczęło się przywitaniem przez organizatorkę oraz pysznym ciachem. Później były prelekcje. Pierwszą prowadziły dwie, miłe Panie z Ceneo.pl Dowiedziałam się o ich programie partnerskim oraz jak tworzyć kreację reklamową, abym była zadowolona ja i moi czytelnicy. 

Kolejne warsztaty prowadziła BlogoMarką to były najlepsze warsztaty ever. Dosłownie kopalnia wiedzy. Dowiedziałam się czym jest marka mojego bloga oraz w którym kierunku iść jeśli chodzi o dalszy rozwój bloga. Odpowiedziałam sobie też sama przed sobą po co piszę bloga? Powiem Wam w sekrecie, że piszę go dla Was, ale też dla siebie niczym skarbnica moich wspomnień, myśli oraz zbiór zabawek, rzeczy które mi się podobają lub inspirują. Taka wiecie codzienność, ale nie do końca. Bo w gruncie rzeczy jestem taka sama jak Wy. Nie ważne czy mieszkasz w mieści czy na wsi, czy mieszkasz w domu czy bloku. Tak samo każdy z nas wstaje do pracy, ogarnia mase obowiązków i ma jakiś talent któy chce rozwijać, ma problemy, które chce rozwiązać.





Później była przerwa na wyżej wspomniany obiad pyszna zupa krem oraz makaron. To była poezja. Przepyszne wszystko było, aż żal było patrzeć, że to tak szybko znikało z talerza. Na koniec warsztaty z Lady Amarena. Każdy z nas robi zdjęcia co raz częściej będąc gdzieś w terenie człowiek sięga po telefon, aby uwiecznić daną chwilę czy moment. Jak więc wykorzystać aparat w telefonie w 100%, aby zdjęcie było zadowolające te tajniki poznawaliśmy na warsztatach. To jednak nie koniec wrażeń, bo spotkanie trwało, aż dwa dni. Kolejny dzień zaczął się podobnie od kawy i rozmów między nami. 

foto mama-sama.pl
Następnie prelekcja prowadzona przez "Blogostrefa. Jedyne takie czasopismo dla blogerów". Opowiedzieli nam o swoim projekcie oraz po co to robią. Gazeta ich ma dopiero 3 numery, ale zawiera masy wiedzy dla osób chcących prowadzić bloga na najwyższym poziomie i nie tylko.

Potem długo wyczekiwane warsztaty Kancelari Prawnych Vertex Securing. Tutaj głównie rozmowa toczyła się o zamieszczaniu w internecie zdjęć dziecka. Co wolno robić, a czego nie wolno. I jak wygląda kopiowanie czy powielanie od strony prawnej np. obrazków.

Kolejne i jako przedostatnie prowadziła marka Prouve. Każda z nas dostała prezent w postaci perfum. Sama firma zachwyca lekkością swoich zapachów i naturalnością. Są kobiece i zniewalające, a jednocześnie delikatne i subtelne. 



Ostatnie warsztaty prowadziła sama organizatorka całego spotkania mama-sama. Mówiła o autentyczności blogerów oraz o umieszczaniu naszego wizerunku w sieci. Rozmawiałyśmy też gdzie jest granica naszej prywatności, tutaj każdy bloger ma ją gdzie indziej. 



Za zakończenie był też oczywiście pyszny tort. Ciesze się, że mogłam być na takim spotkaniu i naładować baterie oraz zdobyć cenną wiedzę, by dla Was się szkolić i doskonalić i tworzyć z Wami moją, małą społeczność. 


Sponsorzy

Komentarze