zabawki drewniane dla dzieci

Za dwa tygodnie czeka nas wielka impreza, roczek Szymona. Tak moi drodzy to już rok od kiedy ten mały człowiek jest z nami na tym świecie. Wciąż nie mogę uwierzyć jak ten czas szybko zleciał. Prócz tortu i imprezy, będą oczywiście prezenty. Jako mama i pedagog lubię prezenty długoterminowe i przemyślane. Zawsze przed urodzinami Lusi, a teraz Szymka, przygotowuje listę prezentów dla Gości. Nie jest to jakaś złośliwość z mojej strony. Osoby zaproszone, same boiwem pytają wielokrotnie co kupić dziecku, czego jeszcze nie ma, a by się ucieszyło. Dziś podziele się z Wami moją listą dla roczniaka. Zebrałam tu zabawki z różnej kategorii wiekowej, gdzie na pewno każdy z Was znajdzie coś co mu odpowiada. 

1. Klocki drewniane


Jako pierwsze na liście są nie bez powodu. To najbardziej uniwersalny prezent dla dziecka. Nadają się zarówno dla chłopców jak i dziewczynek. Są wytrzymałe i pobudzają wyobraźnię oraz orientację przestrzenną. Kiedy dziecko jest małe zazwyczaj my budujemy wieżę, a dziecko ją burzy i to sprawia mu ogromną radość. Kiedy jest większe, samo zaczyna układać klocki jeden na drugim. Kiedy jest większe zaczyna się budowanie i tworzenie z klocków domków, pojazdów, zamków, garaży itp. Tu jedynym ograniczeniem jest wyobraźnia dziecka. Kiedy idzie do zerówki lub szkoły takie klocki świetnie wspomagają naukę matematyki. Nauka liczenia na klockach jest jedną z prostszych metod. Tak samo nauka geometrii, poznawanie podstawowych kształtów. Niektóre klocki posiadają pudełko z wieczkiem, gdzie są wycięte otwory w różnych kształtach figur. Wtedy dziecko ćwiczy też kordynacje wzrokowo-ruchową, gdyż musi dopasować odpowiedni klocek do odpowiedniego otworu. Jeśli posiadamy klocki w różnych kolorach dochodzi do tego nauka kolorów. Często są też wykorzystywane do nauki większe - mniejsze. 

2. Drewniane drogi i tory kolejowe


Taka zabawka pozwala na zbudowanie pokaźnej makiety, miasteczka, sieci dróg dla aut czy pociągów. Nie jest to tylko zabawka dla chłopców. Moja Lusia osobiście na swój roczek dostała pierwszy zestaw podstawowy torów, który my jej powiększaliśmy i teraz ma całkiem pokaźną kolekcję. Taka zabawa pozwala jej na kreatywność. Układa tory, bawi się w podróżowanie, odtwarzanie scenki z bajki Tomek i przyjaciele czy Stacyjkowo. Dzięki temu, że wszystkie elementy są drewniane, nie niszczą się. Są na długie lata, nie na chwilę. Z początku jak była mała robiła tory wyścigowe, gdzie tata puszczał autka i patrzyli, które szybciej dojedzie do wyznaczonego punktu. Teraz wspólnie z bratem układają całe drogi i tory, a że posiadają zestawy z ludzikami, domkami itp. iworzy się całe miasteczko do zabawy.

3. Pchacze i jeździki


Nauka chodzenia zwykle zaczyna się około 1 roku życia dziecka. Wiadomo jedne zaczynają szybciej inne później. Taki jeździk fajnie jednak jak zostanie z nami na dłużej, niż tylko do nauki chodzenia. Ważne też, aby był mega stabilny, bo przecież dziecko się na nim podbiera. Nie wiem jak Wy, ale ja grających zabawek mam często powyżej uszu. Taki drewniany jest więc dla mnie wybawieniem. Raz, że będzie bardziej stabilny, a dwa będzie na lata. Teraz możemy kupić pchacz, który jest jednocześnie jeździkiem do odpychania się nóżkami. Jeśli jednak chcemy kupić pierwszy wózek niech to będzie wózek drewniany. Najpierw będzie pchaczem, gdzie dziecko wozi swojego misia, zaś potem będzie towarzyszył na spacerach. Są też pchacze z różnościami. Takie to posiadają i liczydła, jakieś tablice manipulacyjne, tablice kredowe wszystko co dusza zapragnie. Taki jeździk nie zużyje się po jednym dziecku, a będzie pokoleniowy. 

4. Dla małych rączek


Takie zabawki też są potrzebne, jesteśmy bowiem wstanie zabrać je na spacer, na wyjazd czy bawić się po prostu w domu. Drewniane zabawki mają dużą zaletę wytrzymałość i kreatywność. Tutaj nic nie wciskasz, aby grało i świeciło jak opętane. Tautaj dziecko musi wykazać się wyobraźnią i kreatywnością co do zabawy. To ono wydaje dźwięki (chyba, że mamy instrument drewniany to inna sprawa). Wytrzymałość także docenicie. Mnie nauczyło doświadczenie, że zabawka przede wszystkim musi być wytrzymała. Tylko bowiem taka jest w stanie rosnąć z moim dzieckiem i zostanie dla kolejnego. Podczas zabawy dzieci nie mają też niekiedy wyczucia i te z plastiku często się uszkadzają, zaś drewniane nigdy. Układanki drewniane, warzywka i owoce do krojenia, instrumenty, autka. narzędzia itp. Przykładowe rzeczy znajdziecie 

5. Prezenty zbiorowe


Drewniany zamek dla Księżniczki

Czasem lepiej zrobić zrzutkę i kupić jeden porządny prezent, który jest droższy niż milion bibelotów. Ja tam takie prezenty cenię, bo mieszkanie jakoś rozciągać się nie chce, a zabawek jednak z roku na rok przybywa. Tym bardziej przy dwójce dzieci. Fajnie też jak dziecko dostanie prezent, gdzie może bawić się z rodzeństwem czy znajomymi. Do takich prezentów będzie należeć domek drewniany, warsztat z narzędziami, kuchnia drewniana, rowerki biegowe, mebelki. 

Zabawki drewniane to jakość na lata, bezpieczeństwo podczas zabawy. Kreatywność, możliwość puszczenia wodzy wyobraźni. To nie są zabawki na chwilę, ale takie, które zmieniają się wraz z wiekiem dziecka. One rosną wraz z nim. Pomagają na różnych etapach rozwojowych, a dzięki temu, że są wytrzymałe, nie rozwalają się podczas zabawy. Nie bez powodu za czasów naszej młodości, głównie takie były. Dziecko jak dorosły chce się rozwijać, a tylko takie zabawki bez miliona guzików dają mu taką możliwość. Tu nie silniczek w ruch wprawia drzwi, ludziki, zwierzątka. Tutaj to dziecko jest tym silniczkiem co napędza swoje zabawki. Dzięki temu jest małe prawdopodobieństwo, że powie, iż się nudzi. 

Mam nadzieję, że moja lista zabawek Was zainspiruje jeśli szukacie więcej ciekawych zabawek zapraszam Zabawki drewniane dla dzieci. Prawdziwa skarbnica zabawek wartych uwagi. 

Komentarze

  1. Tory kolejowe drewniane to dla dzieci taka radość, jak mało która inna zabawka. I to chyba nie tylko dla chłopców. Jest jakaś magia w pociagach i torach... kiedy połączy się to z budową miasteczka - makietą "własnej przestrzeni" powstaje nam magiczne miejsce do zabawy na wiele godzin. Nie tylko dla dziecka ale i rodzica. Wiem po sobie i mężu :) A drewno...niezniszczalne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Same bardzo fajne propozycję. Jestem mamą dwóch bardzo energicznych chłopców i mamy większość z tych rzeczy u siebie. Najlepsze są klocki i kolejka, one nigdy się nie nudzą. W drewnianych zabawkach jest taka magiczna moc, one jakby mają duszę i jeszcze na dodatek przetrwają dla następnych pokoleń małych rączek i stópek.

    OdpowiedzUsuń
  3. Co do chłopców - warto postawić na naprawdę kreatywne zabawki czyli na przykład jeśli wybieramy samochodzik dla pociechy to dobrze jest też dokupić garaż. A dlaczego i jaki wybrać? Poczytajcie artykuł: https://artvocado.pl/garaze-zabawkowe-klasyka-zabawek-z-autkami-dla-malych-kierowcow/ , im zabawka wzbudza większe emocje tym dzieciaczek się nią chętniej bawi. Dlatego garaż zabawkowy powinien mieć dość długi zjazd i myjnię a także czasem windę;-).

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolejki są bardzo fajną zabawką dla dziecka. Nie wiem czemu, dzieci to uwielbiają :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeździki to fajny pomysł, ale niestety nie na mieszkanie w bloku, chyba że bardzo nienawidzi się swoich sąsiadów z dołu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Te pchacze to naprawdę fajna sprawa! Mój młody uwielbia przy tym chodzić. Bardzo szybko stanął na nóżki i się irytował jak musiał chodzić przy meblach. Teraz ma swojego jak to mówi "Mak Kłina" - czerwone autko i sobie pomyka :) Mamy o ten model - https://ene-due.eu/product-pol-11843-HAPE-Drewniany-Chodzik-VW-Beetle-PCHACZ.html fajna jakoś a cena nieduża :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Klocki same w sobie są fajne. Rozwijają najlepiej ze wszystkich zabawek.

    OdpowiedzUsuń
  8. Klocki drewaniane to bardzo uniwersalna zabawka, która co więcej chyba nigdy sie nie znudzi. Specjaliści twierdzą, że każde klocki zapewniają bardzo rozwojową zabawę. Dziękuję za wpis i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Zabawki drewniane mają dużą przewagę nad plastikowymi, jednak nie każdemu odpowiada ich cena.

    OdpowiedzUsuń
  10. Zauważyłam po dwójce dzieci, że pchacze i jeździki to ulubiony wybór. Zabawom nie było końca (brum brum). Trochę mniej polubili je sąsiedzi z dołu, no ale co poradzić.

    OdpowiedzUsuń
  11. Klocki uwielbiają chyba wszystkie dzieci. Natomiast lalki barbie https://modino.pl/lalki-i-akcesoria uwielbiają dziewczynki.

    OdpowiedzUsuń
  12. Zabawki dziecięce? Tylko w sklepie Runo (www.runo.sklep.pl). Moje dzieci są zachwycone z prezentów!

    OdpowiedzUsuń
  13. Moim zdaniem ten wątek jest bardzo dobrze prowadzony. Mi on się tak naprawdę bardzo podoba.

    OdpowiedzUsuń
  14. Szeroka oferta i atrakcyjnie niska cena! Zabawki w sklepie Runo www.runo.sklep.pl są po prostu wyjątkowe!

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam drewniane zabawki, są ponadczasowe i mają duszę, czego często nie można powiedzieć o masowo produkowanych plastikowych zabawkach :) Ostatnio skusiłam się na drewniany wózek dla lalek https://babysteps.pl/pl/zabawki-drewniane/166-wozek-drewniany.html i muszę powiedzieć, że świetnie trafiłam w gusta mojej siostrzenicy :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Takie zabawki na pewno nie znudzą się dzieciom szybko. Bardzo fajny pomysł na prezent;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Moja córka dostała na swoje pierwsze urodziny bardzo piękny prezent, a był nim domek dla lalek z mebelkami od https://homeland.toys/17-domki-umeblowane. I choć w pełni zaczynamy doceniać jego potencjał dopiero teraz, kiedy Julcia ma 2,5 roku to uważam, że jest to doskonała propozycja.

    OdpowiedzUsuń
  18. Opcji jest całkiem sporo, myślę, że zabawki edukacyjne to zawsze bardzo dobry pomysł na prezent dla dziecka

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo ciekawy i pomocny wpis

    OdpowiedzUsuń
  20. Czytając ten artykuł, zastanawiam się, jak pogodzić Wielki Post i ścisłe posty z ciążą oraz karmieniem piersią. To zdecydowanie wyzwanie, zwłaszcza gdy człowiek ma potrzebę jedzenia co kilka godzin.

    Podobnie jak autorka, również zastanawiałam się, czy podczas karmienia piersią w trakcie Wielkiego Postu mogę wyłączyć się z postu ze względu na potrzeby mojego dziecka. Rozmawiałam o tym z księdzem, który podkreślił, że kobieta w ciąży i karmiąca jest częściowo zwolniona z poszczenia z przyczyn logicznych. To daje pewną ulgę, ale nadal musimy być świadome naszych działań i wybierać te, które są dla nas najlepsze zarówno dla zdrowia dziecka, jak i naszego ducha.

    Warto pamiętać, że Wielki Post to nie tylko czas wstrzemięźliwości od jedzenia, ale także okres refleksji, modlitwy i duchowego oczyszczenia. Dlatego może warto skoncentrować się na tych aspektach, niezależnie od tego, jakie wybieramy podejście do diety w tym okresie.

    Ostatecznie, każda z nas musi podjąć decyzję, która najlepiej odpowiada jej i jej dziecku, mając na uwadze zarówno duchowe, jak i fizyczne potrzeby.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Podobał Ci się wpis? To super! Pozostaw po sobie ślad, aby zmotywować mnie do dalszego pisania :)