Zelando

Jakiś czas temu postanowiłam odważyć się i zamówić w sklepie Zelando, tyle bowiem o nim się słyszy. Jako mama dwójki dzieci niekiedy nie mam czasu lub sił wybrać się na zakupy ubraniowe. Dlatego lubie czasem skorzystać z możliwości zamówienia czegoś internetowo. 






Plusy Zelando:

  • jest 100 dni na możliwość zwrotu towaru - mega plus, mogę zamówić, dziecku przymierzyć i w razie czego oddać, bez ponoszenia kosztów
  • poruszanie się po platformie jest intuicyjne i proste - to też mega ułatwia sprawe wyszukiwarka, są działy, kategorie więc poszukiwania ubrań przebiegają szybko 
  • mega duży wybór - oj tak jest w czym wybierać i każdy znajdzie coś dla siebie
  • szybka dostawa - dostawa następuje błyskawicznie w ciągu 2-3 dni roboczych

Ja zamówiłam sobie kardigam ,ale przyszedł niestety za duży, więc musiałam go zwrócić. Lusi zamówiłam zaś sukienkę na lato w kolorze brzoskwinki. Choć przez tą pogodę zaczynam wątpić czy ją będzie miała okazje założyć. Jednak i tak mi się podob. W razie czego założy ją na bluzkę z dugim lub krótkim rękawem, bo ona sama jest na ramiączkach. Sukienka jest z tych długich prawie do ziemi, jednak jakoś mnie bardzo urzekła. Jest inna prosta, ale bardzo dziewczęca. Lusia jako ciemna blondi co nie założy wygląda świetnie. Jak to mówią "Ładnemu we wszytskim ładnie" i u niej sprawdza się to w 100%.


 Ceny w Zelando są różne, niektóre powalają na kolana, że zastanawiasz się czy dana rzecz przypadkiem nie została zrobiona ze złotej przędzy, ale na szczęście są wyprzedaże, gdzie te ceny są już rozsądne. Lusi sukienka kosztowała całe 20zł. Więc na prawdę okazyjna cena za bawełnianą, fajną sukienkę. Poniżej macie zdjęcia gdzie możecie podziwiać moją "Księzniczke" jak sama o sobie mówi. Jak w przyszłości zechce zostać modelką w cale się nie zdziwie. Ubiór prócz sukienki wybierała Lusia, bo w innym wypadku do zdjęcia nie chciała stanąć. Także no ten, rozumiecie mnie ? :)












Komentarze