Wszystko o wodzie - Hydropolis


W ramach projektu Aktywna mama i tata oraz podróże kształcą, odwiedziliśmy również Hydropolis znajdujące się we Wrocławiu. Jako pedagog uwielbiam, takie miejsca bo właśnie tak powinny wyglądać lekcje z dziećmi. W takich miejscach dziecko więcej się uczy i więceh wyniesie wiedzy niż z ławki. Hydropolis to stała wystawa o wodzie. Co ciekawe znajduje się w budynku z 1983r.,który był podziemnym zbiornikiem wodnym dla wrocławskich wodociągów.

         Przy wejściu wejściu przez bramę znajduje się mały budnek gdzie znajdują się kasy. Tam zakupujemy bilet i wyruszamy spacerkiem do głównego budynku, gdzie mieści się wystawa.
Za nim wejdziemy jednak do budynku zobaczymy coś wspniałego, taką ścianę wody, co rusz pojawiają się w niej nowe wzoru to paseczki lub serduszka. Warto zwrócić na to uwagę. Moją córkę zachwyciły paseczki, mnie serducha. Robi to bowiem mega wrażenie.
My idziemy pomiędzy ścianą budynku a ścianą z wody. Super przeżycie i romantyczne. Teraz wchodzimy do budynku. Można wejść schodami a można zjechać windą. Więc rodzic z wózkiem lub osoba niepełnosprawna spokojnie może wystawę zwiedzić, bo ma mośliwość dostania się na nią bez większego wysiłku.


Po wjściu zobaczymy znów wielki szklany filar gdzie pokazany jest wir wodny. Rewelacja dla dzieci, można dokładnie pokazać dziecku jak wygląda wir wodny i jak się tworzy. Z głównego holu wchodzi się do głównego pomieszczenia, które jest jednocześnie salą kinową. Wszystkie ściany, drzwi są jednym wielkim ekranem.
Na środku znajduje się zbiornik wodny i mimo, iż obsługa obiektu informuje, aby na niego uważać i tak widziałam Pana, który w niego wlazł. Nad zbiornikiem jest wielka kula ziemska. Robi wrażenie. Kula jest na zasadzie wyświetlania na niej obrazu, dzięki czemu jest obraz ruchomy. Kula się obraca co dodaje dodatkowego efektu. Po obejrzeniu krótkiego filmu skąd się wzięła woda i jakie były jej początki i po co ta woda. Wyruszamy z głównej sali w podróż po innych mniejszych salach. W każdej sali są ekrany interaktywne na których wyświetlane są ruchome obrazy, filmy. Z każdego krótkiego filmiku można na prawdę dużo się dowiedzieć. W jednej sali są makiety ryb z głębin, jak również  łódz podwodna. Do takiej łodzi można wejść i poczuć się jakbyśmy właśnie zwiedzali głębiny oceanów. Z tej sali można wejść też do takich małych 2 salek, które są jak sale kinowe. Posiadają super okrągłe pufy różnej wielkości, można usiąść, albo wygodnie się położyć. Moje dziecko usilnie się kładło. Widać bardzo są wygodne.
Kolejne sale to kolejne ciekawostki. Na mnie zrobiła też wrażenie wielka ławica ryb powieszona pod sufitem i wielki rekin ją goniący. Coś niesamowtego. Do tego w jednej części znajduą się takie mini doświadczenia, które o pewnych porach pokazuje jeden z pracowników. Rewelacja nie tylko dla szkolnych wycieczek, ale też dla rodzin z dziećmi, gdzie chcemy pokazać jakieś ciekawe doświadczenia z wodą lub coś dziecku wytłumaczyć. Obsługa przemiła odpowiada na każde pytanie dorosłych i dzieci. Sala z częścią gdzie mamy informacje o wykorzystanu wody dla ludzi. Jest rzeźba wyglądająca jak z wody, bo przecież człowiek głównie składa się z wody. Są też co jakiś czas małe monitory z grami. O dziwo na nich częściej grają dorośli, a biedne dzieci czekają w kolejkach. Każda gra jest edukacyjna i czegoś uczy. Raz się jest nurkiem, który czegoś szuka, innym razem tworzymy łańcuch chemiczny i powstaje lód, śnieg i widzimy jak zachodzą zmiany pogodowe. Wrażenie też zrobi pojemnik z puchem, który  ma wyglądać jak śnieg i co jakiś czas jest wprawiany w ruch delikatny by zaraz zamienić się w zamieć śnieżna.
Cała masa wspaniałej ekspocyji multimedialnej. Dzięki temu łatwiej jest zachęcić malucha do skorzystania i zwiedzania. Dzieci tam się uczą nawet nie świadomie, bo traktują to jak zabawę.Hydropolis to właśnie takie muzeum XXI wieku na najwyższym poziomie robiące ogromne wrażenie, gdzie nie tylko człowiek patrzy, ale też dotyka, wczuwa się. Działa na niego wiele bodźców i na prawdę wyniesie wiele informacji. Zwiedzanie z dziećmi jest mega przyjemne bo wózek może łatwo przejechać korytarze są szerokie, a aby się nie zgubić prowadzi podświetlany strumyk w podłodze. Są też toalety piękne i przystosowane do przewinięcia niemowlaka. Jeśli karmisz peirsią też spokojnie się odnajdziesz pokoje z pufami są bardzo ustronne, więc spokojnie nakarmisz Malucha. Tak więc kochani jeśli nie macie pomysłu gdzie wybrać się z dzieckiem lub sami chcecie przeżyć niesamowitą wodną przygodę polecam odwiedzenie Hydropolis. Ceny biletów jak do jakości wystawy jest na prawdę niska. Oby więcej takich miejsc powstało i ludzie umieli z tego korzystać. Bo nauka nie musi być nudna, a może na prawdę być ciekawa. Do tego czas spędzony z dziećmi może także być przygodą a i dorosły może czegoś się nauczy :)














Komentarze

  1. Witam, orientujesz się może, czy dla dzieci do roku, też trzeba kupić bilet.:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Podobał Ci się wpis? To super! Pozostaw po sobie ślad, aby zmotywować mnie do dalszego pisania :)