Klocki, gdzie jedynym ograniczeniem jest tylko Twoja wyobraźnia

Każde dziecko lubi i powinno mieć w domu klocki, najlepiej takie, z których zbuduje wszystko.
Bo kto nie lubi budować i tworzyć o czym tylko pomyśli, teraz robot, domek czy auto z marzeń może stać się rzeczywistością. Wszystko za sprawą cudownych klocków Morphun od Ollineck.pl. Klocki są niesamowite a budowanie z nimi uzależnia nie tylko tych małych i dużych. U nas Lusiowy Tata tak się wkręcił w budowanie, że potem spać iść nie chciał. Te klocki są genialne jesteśmy w stanie z nich ułożyć obrazek w stylu mozaika, albo zbudować budowle 3D. Co ciekawe klocki łączą się z bardzo popularnymi Duplo, córka moja to odkryła przypadkiem. Klocki Morphun jednak są dużo lepsze od Duplo. Posiadają bowiem masę kombinacji budowania. Łączą się nie tylko góra - dół jak standardowe klocki, nakładając jeden na drugi, ale można dobudowywać do ścianek za pomocą łączników lub za pomocą sztyftów. Dzięki temu budowanie nigdy się nie znudzi, bo jedynym ograniczeniem jest tylko nasza wyobraźnia. Teraz podróż w kosmos rakietą może się spełnić.
Bierzemy klocki i tworzymy rakietę marzeń, zamykamy oczy i wyruszamy w podróż naszych marzeń. Dzięki tym klockom rakieta nie tylko będzie stała, ale i wyglądała bardziej realistycznie. Zabawa tymi klockami zaczyna się już podczas tworzenia budowli, a potem pochłania nas całkowicie zabawa stworzoną przez nas samych zabawką. Koła dostępne w zestawach dodatkowo uatrakcyjniają zabawę w budowanie, bo teraz zbudowanie traktora, czołga albo samochodu naszych marzeń będzie bardzo proste, koła będą obracane, dzięki połączeniu ich za pomocą sztyftów. Kolorystyka klocków też jest ogromna, kolory są żywe i nasycone, a wybór ich jest ogromny od podstawowych żółtych, czerwonych po fioletowe, pomarańczowe czy różowe. Czyż to nie wspaniałe? Klocki łączą się bardzo łatwo i instynktownie, tak samo łatwo się rozdzielają, jednak nie ma mowy aby budowana budowla się rozwaliła. Po prostu magia :D Lusia najbardziej lubi budować z nich wieże lub kwiatki, na tym etapie chyba po prostu to jest dla niej najłatwiejsze z czasem jednak na pewno bardziej rozbuduje i poszerzy horyzont budowania. Za to Lusiowy Tatuś co rusz tworzy nowe cudeńka i mam wrażenie, że z wiekiem będzie dziecku klocki podkradał :P No nic, to jak w dowcipie 

Mama i tata są w sklepie i wybierają prezent dla dziecka na urodziny.
-I co kochanie wybrałeś coś?
-Tak weźmiemy mu kolejkę
-Nie jest nasz Jaś za mały na tego typu zabawki?
-Co ty, ja się z nim będę bawił
Po powrocie do domu
-Mamo, mamo tato nie pozwala bawić mi się ciufcią
-Kochanie dlaczego nie dasz pobawić się też Jasiowi
-A daj spokój, jeszcze coś zepsuje, on za mały na takie zabawki
Kurtyna :D


I coś w tym chyba jest. Ja w każdym razie klockami jestem zachwycona i polecam. Bo na prawdę pobudzają mega wyobraźnie dziecka. Do tego ćwiczą świetnie motorykę dziecka. Dziecko łącząc klocki ćwiczy rączkę. Dodatkowo nauka kolorów też może być ciekawsza z takimi klockami a nawet kształtów, bo bryły można zbudować i nauka toż to przyjemność. Matematyka dla starszych dzieci też już nudna być nie musi, liczenie na klockach jest przecież ciekawsze niż na paluszkach, których mamy tylko po 5 u jednej rączki.









Komentarze

  1. Moja córeczka od małego lubi bawić się klockami aż do teraz :-) nie raz parę godzin się nimi bawiła ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. no bo klocki nigdy się nie nudzą :) mój mąż się nawet bawi

    OdpowiedzUsuń
  3. no bo klocki nigdy się nie nudzą :) mój mąż się nawet bawi

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Podobał Ci się wpis? To super! Pozostaw po sobie ślad, aby zmotywować mnie do dalszego pisania :)