Kocyk z bawełny organicznej - czyli ideał wśród kocyków


     
  Jako mama staram się wybierać produkty dla mojego dziecka, które będą bliskie ideałowi. Jak wiadomo każde dziecko kocha kocyki, bo kocykiem można otulić się w wózku, w chłodny wieczór, schować się pod nim gdy na dworze burza lub czegoś się boimy, kocyk też idealnie ociera łezki oraz usypia do snu. Jak wiadomo i dziecko i rodzic mają pewne wymagania wobec tego idealnego kocyka. Trzeba jednak zebrać je wszystkie, aby faktycznie mógł on służyć tak samo cudownie dziecku jak i rodzicowi, bo co z tego jak rodzic wdycha i się zachwyca kocem, a dziecko pod nim nie chce spać, bo mu nie pasuje. Więc po debacie z córką ustaliłam, że kocyk taki powinien:

  • być mega miękki i miły w dotyku
  • nie za duży, ale też nie za mały taki średnio 85x85, aby był od niemowlaka do starszaka
  • z materiału oddychającego
  • nie może uczulać
  • szybko schnący
  • łatwo się prać
  • trwały
         Ponieważ Lusia kocha kocyki a i niedługo brat też będzie na świecie, chciałam, aby ten kocyk był taki uniwersalny dla nich obojga. Chciałam, aby był z materiału dobrego i na lato i na zimę. Przeszukałam internet, różne fora i natrafiłam na świetny sklep Polskie Dzieci. Ceny mają bardzo fajne w stosunku do konkurencji, produkty są wykonywane w Polsce, więc z pewnością dużo lepsze jakościowo niż masówka w sklepach z Chin. Tam oglądając różne kocyki wpadł mi w oko Kocyk z kolekcji klasycznej wykonany z bawełny organicznej. Powiem Wam o bawełnie człowiekowi wydaje się, że wszystko wie, ale organicznej nie kojarzyłam. Postanowiłam poczytać. Powiem Wam to chyba najlepszy gatunek bawełny jaki może być, dla dzieci. 
Bawełna organiczna jest:
  • mega miła w dotyku 
  • szybko schnie
  • rzeczy wykonane z tej bawełny nie są poddawane obróbce chemicznej
  • nie traci kształtu nawet po milionowym praniu
  • pozyskiwana z naturalnych upraw z dala od chemii i pestycydów 
  • potwierdzona jakoś certyfikatem GOTS
  • nie machaci się
  • ma właściwości hipoalergiczne
  • zapewnia ochronę termiczną
  • oddycha razem ze skórą człowieka
Powiem Wam najbardziej podoba mi się w tej bawełnie organicznej, że jest termiczna, czyli zimą daje ciepło, a latem ochłodzenie. Dostosowuje się do temperatury ciała, człowiek się nie przegrzewa, nie poci. Przykryte takim kocykiem dziecko będzie miało idealne ciepełko dostosowane do obecnych warunków. Więc po zagłębieniu tematu postanowiłam go wypróbować. 
Kocyk ze sklepu Polskie Dzieci ma też super wymiary 85x85, więc moje idealne. Dzięki temu spokojnie będę mogła zawinąć w niego synka zamiast w rożek, przykryć w wózku, spakować do torby, ale również obecnie Lusia może pod nim spokojnie spać, przykryć się, a nawet tulić. Kocyk wydaje się mega rozciągliwy jednak zawsze wróci do swojego kształtu. Prałam go już i dalej wygląda świetnie. Kolor także mi odpowiada, choć młodych rodziców może przerażać bo biały, jednak nie dość, że jest uniwersalny dla chłopca i dla dziewczynki, to jeszcze latem dodatkowo odbija promienie słoneczne. Poza tym każdy ma pralkę w domu, a on szybko schnie i schodzi z niego każda plama. Kiedy przyszła paczka Lusia była zachwycona zapakowany w piękne pudełko, więc idealnie nadaje się na prezent. Do kocyka przypięta jest metka, jak prać, dbać o kocyk i z czego wykonany. Jest on w 100% z bawełny organicznej bez żadnych domieszek innych materiałów, to czyni go jeszcze bardziej wyjątkowym. Lusia kocyk od razu pokochała, więc po wyjęciu go zabrała i tak nie chce oddać do tej pory. Tuli się do niego, miziola podczas zasypiania. Kiedy spała pod nim w mega duszną i ciepłą noc był sprawdzian kocyka, jak działa jego termiczna moc. Powiem Wam spisał się na medal. Dziecku mojemu było ciepło, ale nie była spocona lub przegrzana. Dużo dzieci przeziębia się latem, bo właśnie w nocy się poci pod kocykami, pieluszkami, pościelą. Ten problem ja już mam z głowy z tym kocykiem może Lusia nawet w środku lata pod nim spać i będę wiedziała, że się nie spoci jak szczur. W ciągu dnia kocyk stanowi też super formę kocyka do siadania. Moje dziecko bowiem swojego tyłka w domu na byle czym nie położy, co dziwne bo na dworze nawet w kałuży jest gotowa usiąść. 
Jak widać na zdjęciach Lusia pokochała swój nowy kocyk i teraz pytanie czy wizja kocyka dla dwojga się sprawdzi, bo nie wygląda na to by była chętna się nim dzielić :P 
Tak więc Wszystkim którzy szukają idealnego kocyka lub właśnie kompletują wyprawkę polecam ten kocyk z całego serca. Z pewnością nie pożałujecie zakupując go. Ja jestem zachwycona, a Lusia ma sporo kocyków uwierzcie mi, jednak żaden nie jest tak idealny jak ten. No i mamy alergików, nie musicie się martwić, że coś waszego maluszka uczuli lub podrażni skórę. Kocyk nie uczula i jest tak delikatny jak skrzydła motylka. Ja dotykając go nie jestem wstanie nawet porównać do czegoś innego, bo jest tak delikatny i miły. Mimo, iż bawełna organiczna to nowość to warto w nią inwestować. Na stronie Polskie Dzieci, są też ubranka z tej bawełny, które też z pewnością są warte uwagi. Jeśli chcielibyście też taki kocyk polecam wejść TUTAJ i zamówić. Cena jest mega niska jak za tak cudowną jakość, a uwierzcie mi, że rozmiar jest wystarczający. Cena to 39,50zł. Niekiedy płacicie dwa razy tyle za jakiś inny gruby ze wzorem, jednak ten gruby tylko zimą przydatny a ten cały rok, na każdą pogodę. Polecam :)







Komentarze

  1. O widzisz nie słyszałam o nich. U nas z kolei sprawdziły się kocyki bambusowe. Bardzo fajne, milutkie, lekkie, ale i ciepłe. Dokładnie takie jakie powinny być dla małego dziecka. Nawet Pani pediatra je nam polecała.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Podobał Ci się wpis? To super! Pozostaw po sobie ślad, aby zmotywować mnie do dalszego pisania :)