Śliniako-gryzaki od Deleko

          W życiu każdego dziecka przychodzi taki etap na gryzienie wszystkiego i wszystkich, nie jest to spowodowane złośliwością, no może czasami :P Głównie jednak Maluszki zaczynają wszystko gryźć z powodu idących ząbków.
Kiedy wiemy, że naszemu Maluszkowi doskwierają idące zęby:

  • zaczyna bardzo się ślinić
  • zaczyna wszystko gryźć
  • próbuje sobie grzechotką, rączką, naszym palcem,smoczkiem masować dziąsła
  • stany podgorączkowe
  • zmniejszony apetyt
  • marudność, senność
  • rozdrażnienie 
  • jest wszystko na nie
  • spuchnięte dziąsła
  • ulgę przynosi mrożony lub mega twardy gryzak
     Kiedy już problem zdiagnozowany zaczynamy szukać sposobu, aby ulżyć naszemu dziecku. Powiem Wam, że chyba miliony gryzaków testowałam na Lusi i żaden nigdy w pełni jej nie pomógł. Gryzaki są albo za małe, albo za grube i duże lub takie dziwne w dotyku, że sama średnio do buzi bym je włożyła. Co powinien posiadać więc idealny gryzak? 
  • powinien być twardy
  • nie za gruby, ale też nie za cieniutki
  • powinien być zawsze pod ręką
  • najlepiej jakby był w zestawie ze śliniakiem bo ciągłe przebieranie szczególnie w chłodniejsze dni to męka, bo wiecznie pod szyją mokro
  • mieć wygodny kształt 
  • łatwy do chwytania i ciumkania
Pomyślicie no dobra, wytyczne są tylko takich ideałów gryzaków nie ma, żeby wszystkie te warunki spełniały. Też tak myślałam, aż natrafiłam na firmę Deleko. Powiem Wam nie mogłam uwierzyć, że wreszcie jakaś genialna firma wymyśliła gryzaka idealnego. Budowa śliniaka z gryzakiem jest bardzo prosta, jednak ta prostota czyni go tak wyjątkowym, że sama matka by sobie założyła.


GRYZAK:
  • wykonany ze 100% litego drzewa klonowego-idealne dla ząbkującego malucha
  • dopinany do śliniaka za pomocą napy
  • grubość jego jest idealna
  • łatwy w chwytaniu
  • śliczne kształty, cieszą oko i wygodnie wkłada się do buzi
  • idealne twardy
  • bez chemii jest w 100% naturalny i bezpieczny
  • wyprodukowany w Polsce


ŚLINIAK:
  • wykonany ze 100% bawełny
  • super chłonny
  • dzięki szerszemu kształtowi ramionek chroni dokładnie przed zaślinieniem i zabrudzeniem
  •  2 warstwowy gruby gramatura 240 g/m2
  • materiał posiada certyfikat Oeko Tex
  • Śliniak można prać w pralce po wcześniejszym odpięciu gryzaka
  •  Z tyłu zapinany jest na napy z 2-stopniową regulacją
  • piękne wzory i kolory
  • uczy dodatkowo wydawanych dźwięków przez zwierzątko na obrazku
  • pięknie zapakowany w estetyczne pudełko
  • wyprodukowany w Polsce
  • mega szybko schnie
  • odporny na zabrudzenia o dziwo, plamy łatwy z niego schodzą
  • łatwy w założeniu i ściąganiu
  • można odpiąć gryzak i zaczepić smoczek lub grzechotkę
Lusi aktualnie idą piątki i jest to dla niej męka, niekiedy przyjdzie i gryzie wszystko co wpadnie jej w ręce, ale tylko taki sposób przynosi jej ulgę. Nie chce jej faszerować lekami, bo to nie o to chodzi. Wiadomo, że jak gorączka lub już stan krytyczny to dostanie coś przeciwbólowego, jednak na takie zwykłe bolączki zębowe, aby pomasować sobie dziąsło, gryzak Deleko sprawdza się idealnie. Wszystkich śliniaków mamy 6 fantastycznych wzorów, dzięki temu każda mama i maluszek znajdą idealny dla siebie kształt gryzaka i wzór śliniaka. Co ciekawe obrazkami na śliniakach są zwierzątka:
  • miś
  • piesek
  • kotek
  • owieczka
  • krowa
  • myszka


Do tych pięknych wzorów z boku napisane są dźwięki wydawane przez dane zwierzątko, więc mam też trochę nauki. Jednak firma dba o każdy szczegół i nawet gryzak jest w takim kształcie, aby pasował do zwierzaka z malunku śliniaka
  • miś - garnek miodu
  • piesek  - kość
  • kotek - myszka
  • owieczka - koniczynka
  • krowa - dzwoneczek
  • myszka - serek
       My z Lusią posiadamy "krówkę z dzwoneczkiem" choć najchętniej zebrałabym całą kolekcje. Gryzaki są wytrzymałe. Lusia gryzie już swój długo, a on owszem ma ślady ząbków, jednak jakoś specjalnie nie ucierpiał. Jeśli mamy maluszka smoczkowego, świetny jest śliniak w roli smyczy na niego. Jest zawsze na swoim miejscu dzięki temu, a co najważniejsze, podczas ślinienia śliniak nadal chroni ubranko. Ponieważ śliniaki są tak śliczne i bardzo dobrze wykonane dziecko może spokojnie wyjść w nim do ludzi. Uwierzcie mi ludzie pomyślą, że to taka chustka i będą się zachwycać jak słodko maluch wygląda z taką krówką czy myszką lub kotkiem.


        Strona producenta wychodzi też naprzeciw rodzicowi w kwestii wyboru idealnego zestawu, nie musimy bowiem kupować cały zestaw narzucony przez producenta. Można wejść w zakładkę śliniaki TUTAJi wybrać swój idealny wzór, który nam się podoba, a potem wejść w zakładkę gryzaki klonowe TUTAJ i wybrać swój idealny gryzak. Co ciekawe można mieć jeden śliniak, a kilka gryzaków lub kilka śliniaków, a jeden gryzak. Kombinacji jest cała masa, więc na pewno każdy nawet najbardziej wymagający klient skomponuje coś dla siebie i swojej pociechy.



Ja osobiście jestem zachwycona tym odkryciem, bo uważam, że każdy kto posiada dziecko i wie, że go czeka ząbkowanie, które do najprzyjemniejszych nie należy to powinien zaopatrzyć się w taki śliniak z gryzakiem, bo na prawdę warto. Komfort jaki daje dziecku i ulgę, która przynosi uwierzcie mi są bezcenne. Do tego ostatnio faza na ekologię, a on jest ekologiczny, nie ma nic szkodliwego dla Maluszka, więc w 100% bezpieczny. Polecam stronę i ich produkty, bo na prawdę wykonane są z genialnym pomysłem, dbałością o najmniejszy szczegół i zrobione faktycznie z myślą o naszych dzieciach. Do tego każdy śliniako-gryzak zapakowany w piękne, kartonowe pudełko, dzięki czemu spokojnie możemy zakupić go w prezencie dla kogoś, a że dzisiaj Dzień Dziecka to zachęcam do zakupów, bo ten prezent na pewno ucieszy i małego człowieka, który zmaga się z zębami i rodzica, który zobaczy uśmiech i ulgę na twarzy dziecka. Zapraszam do polubienia Deleko na facebooku, tam często konkursy, wiele ciekawostek TUTAJ.





Komentarze