Aktywną mamą być - zaprzyjaźniamy się z chustą

   

       Najpierw kilka słów o projekcie. Pomysł z projektem "Aktywną mamą być" przyszedł sam z pomocą firmy Lenny Lamb.
Ponieważ jak większość mam przez większość dnia, albo cały dzień jestem sama z córką, a lada chwila zostanę z dwójką w domu, muszę sama zmierzać się z codziennością. Mąż do pracy dzieci a ktoś te maluchy ogarniać musi, ale jak każda mama mam swoje wyzwania.
 Nie zawsze wszędzie da się zabrać wózek, 
a niekiedy po prostu człowiek musi mieć wolne ręce. Chce Wam pokazać, że będąc mamą nie musicie z niczego rezygnować, że pokonanie miasta nie musi być wyzwaniem, wyjazd w góry może być mega przyjemny, a szybki wyskok do sklepu nie będzie męką i przygotowywaniem jak na wyprawę w Himalaje. Lusia będąc niemowlęciem była chustowana, głównie przeze mnie, później jak siadła tata dał się namówić, ale na nosidło ergonomiczne Bondolino. Teraz kiedy jestem w ciąży i lada chwila rodzę, nie jestem wstanie taszczyć wszędzie wózka, a znoszenie go na dół po schodach mimo 1 piętra bywa wyczynem. Lusia chodzi na nóżkach jednak jak każde dziecko w jej wieku szybko nóżki się męczą, a jak ja szybko muszę pokonać trasę dom-przystanek autobusu to masakra, bo trzeba kupę czasu wcześniej wyjść. Postanowiłam więc wrócić do chustowania. O dziwo w ciąży jest to mega wygoda, wiadomo nie na miliny godzin, ale jednak na wyjście do sklepu, na pocztę czy do autobusu rewelacja. Nawet w domu służy mega jako hamak, teraz kiedy Małej jakieś przeziębienie się przypałętało i jest nieznośna a ja nosić tak na rękach ciągle nie mogę, na brzuszku. Tu przyszło z pomocą Lenny Lamb, wysyłając piękna chustę, 100% bawełnianą, potocznie nazywanego "pasiaka". Kilka słów o chuście, dla tych co ich nie znają
Chusta bawełniana firmy Lenny Lamb jest:

  • cudownie miękka, więc wiązanie się w nią jest przyjemnością, nic nie gryzie ani mamy ani dziecka
  • kolory marzenie każda znajdzie coś dla siebie, moja pasiasta jest tak cudowna, iż nawet mąż dał się namówić na motanie
  • oznaczenie środka za pomocą malutkiej naszywki z wizerunkiem owieczki
  • chusta mimo prania, noszenia i stałego użytkowania nie traci kolorów, ani swoich walorów
  • nie zawija się, wszystko wygodnie się układa
  • nie poci się w niej ani rodzic ani dziecko idealna na każdą porę roku
  • daje masę możliwości noszenia 
  • starcza od niemowlaka do starszaka więc i 2 latka spokojnie się w niej da udźwignąć
 Do każdej chusty firma dołącza książeczkę z instrukcją jak szybko i łatwo się zamotać w to cudo. Dodatkowo płyta z filmikami, informacja jak prać i dbać o chustę by posłużyła pokoleniom. Te chusty są trwałe i przy prawidłowym użytkowaniu nie tracą wcale na wartości.


   Kiedy otrzymałam chustę nie mogłam uwierzyć jaka jest piękna, Lusia oczywiście uznała, że jest świetna do tulenia bo jej miękkość robi wrażenie. Pierwsze testy chusty były na ogródku, kiedy Lusia koniecznie chciała być u taty na rękach, a tata musiał mieć wolne ręce. Zamotał więc sobie Lusie na plecach w plecak prosty, było to jego 1 motanie w tym stylu. Nie jest doskonałe, ale poćwiczy i kto wie. Sam jednak jak zauważył, chusta super się poddaje wiązaniu, nie roluje się, dobrze układa i maluchowi także wygodnie. 


Chusta daje nam mega możliwości, choć często młodzi rodzice się jej boją, że źle coś zrobią i maluch im wypadnie. Jednak zawsze potrenować można najpierw na maskotce lub lalce lub wybrać się na warsztaty chustowe.
znaczek firmy Lenny Lamb, wyznaczający środek chusty, Mega ułatwienie przed każdym motaniem.


Należy pamiętać, że 
  • chusta to jedyny dobry i prawidłowy sposób noszenia niemowlaka, żadne nosidło nawet ergonomiczne nie nadaje się dla niemowlaka, który jeszcze nie siedzi. 
  • Chustę można wiązać dowolnie i starcza na długi okres czasu, a nosidło nie
  • Chusta jest wykonana z super jakości materiałów dzięki, czemu oddycha i człowiek nie jest w niej mokry jak szczur  a tym bardziej dziecko.
  • chusta może służyć nie tylko do noszenia, ale i hamakowania malucha w domu czy na ogrodzie.
  • świetnie sprawdza się podczas karmienia piersią, można karmić, mieć wolne ręce i zasłonić swoje piersi przed gapiami
  • chusta może służyć jako kocyk
  • jest kilka rodzai chust więc każdy może dobrać idealną dla siebie
  • rozmiar chusty dobieramy do naszego wzrostu, obwodu i ciężaru malucha, który będzie w niej noszony


Teraz trochę o motaniu. Na początek coś prostego i podstawowego. Poniżej filmik instruktażowy jak motać tak zwaną. WAŻNE!!! Na filmiku jest przyspieszone wiązanie. Najpierw wkładamy normalnie do kieszonki dziecko, potem dociągamy oba końce ,  a na końcu krzyżujemy chustę pod pupą i wiążemy na plecach. 

 " Kieszonka "






" Plecak prosty "
w wykonaniu męża tu trenował, lepiej wyszedł już mu na ogródku z córką, niż maskotką. 






Komentarze

  1. Bardzo ładna ta chusta i fajny pomysł , żeby nosić w niej dziecko.Jak moje dzieci były małe to nie było takich chust .

    OdpowiedzUsuń
  2. a teraz te chusty to takie powszechne i zdrowe i buduje więź rodzic-dziecko

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Podobał Ci się wpis? To super! Pozostaw po sobie ślad, aby zmotywować mnie do dalszego pisania :)