Chusteczki nawilżane Kindii

          Przy Lusi testowałam wiele różnych chusteczek nawilżanych. Jednak umiłowałam najbardziej trzy firmy. Są nimi Dada zielone, Velvet niebieskie i chusteczki Kindii. Dziś o tych trzecich.
Skład mają dość długi, jednak wcale nie najgorszy. Zawierają bowiem między innymi emolienty, oleje, prowitaminę B5 i tylko 2-3 konserwanty. Głównie ich skład jest całkiem naturalny, a konserwanty zawarte nie są najgorsze. Chusteczki całkiem wygodnie się wyciąga co ważne, szczególnie, gdy musimy szybko przebrać Malucha i wytrzeć pupę po "obsraniu"za nim zdąży rozmaziać wszystko na ubrania i siebie.
      Chusteczki posiadają też wzorek, choć pewnie większość mam nie zwraca na to uwagę, bo wzorek cóż czyni skoro chusteczka i tak głównie niczym papier toaletowy ma służyć                                      do podcierania/wycierania dziecka tu i owo. Jednak ponieważ człowiek lubi piękno i piękne rzeczy go przyciągają a dbałość o szczegóły świadczy o perfekcji do najmniejszego szczegółu. Tak jest i w tym przypadku firma dlatego umieszcza wzorek na chusteczce, aby pokazać , że dba nawet o najmniejszy szczegół wyglądu tej chusteczki mimo jej przeznaczenia, Tak samo na papierze toaletowym macie wzorki i stojąc w sklepie wybieracie kolor papieru i wzorek na nim, a przecież też Wam służy on do jednego. Przyznacie racje prawda? :)
Wracając do chusteczek, nie są one mokre i ociekające całymi tymi specyfikami, nienawidzę chusteczek które dosłownie mogę wycisnąć a potem dziecko ma mokrą pupę jakbym je ledwo co wykąpała. Te są idealnie zwilżone, aby wytrzeć pupę i nie tylko dziecka i nie zostawi mokrej wielkiej plamy. O dziwo mimo iż moje dziecko alergiczne te chusteczki jej nie uczulają, a uczula ją wiele firm, ta jednak nie. Za co jestem wdzięczna, bo nie ma odparzeń, zaczerwień i podrażnień skóry a także wysypek. Kolejnym atutem to są ogólnie dostępne praktycznie wszędzie w hipermarketach, drogeriach, aptekach. Więc na pewno nie ma takiej opcji, aby nagle mieć problem z ich znalezieniem, to bardzo istotne, bo gdy mamy wyszukany produkt często jest tak,że możemy go posiadać znowu w wybranym sklepie lub na zamówienie. Z tymi chusteczkami jednak problemu takiego nie mamy. Jak braknie w jednym sklepie z pewnością będzie w drugim.
Cena także jednak jest ważna, ja wiem na dziecku się nie oszczędza i to prawda. Jednak biorąc pod uwagę ile tych chusteczek się zużywa a jeszcze doliczając, że mamy więcej niż jedno dziecko robi się całkiem pokaźna ilość. A więc i kwota robi się ważna, jaką wydajemy na te chusteczki. Te często są w promocjach można także je zakupić w 3-pakach i 5-pakach. Co też stanowi super oszczędność i ułatwienie robienia zapasów.

Są 3 rodzaje chusteczek:

  • Cleanic Kindii Baby Sensitive chusteczki nawilżane

  • Cleanic Kindii New Baby Care chusteczki nawilżane

  • Cleanic Kindii Skin Balance chusteczki nawilżane

Tłumacząc na rodzica:
  • do skóry szczególnie wrażliwej i atopowej
  • dla delikatnej skóry noworodków i niemowląt z emolientami
  • do skóry normalnej z witaminami
Więc patrząc na rozpiskę każda mama znajdzie coś dla swojego Malucha, oczywiście jeśli nie ma już wytypowanych innych chusteczek, bo każde dziecko jest inne.
Mój zapas w domu jednak powala. Mąż widząc bowiem promocje chusteczek i wiedząc ile ich idzie stwierdził, że nie zaszkodzi zrobić zapas. Poniżej macie zdjęcie zapasu chusteczek Kindii, oczywiście dodatkowo w domu jest też mały zapas innych jak Velvet niebieskie i Dady zielone :D Jedno jest pewne chusteczek to mi nie zabraknie, mąż zapobiegliwy. Tak więc chusteczki polecamy od 2 lat ich używam i sprawdzają się super a moje zapasy mówią same za siebie.



Komentarze

  1. Też je lubimy i też jak są w promocji to kupujemy na zapas :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też je lubimy i też jak są w promocji to kupujemy na zapas :-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Podobał Ci się wpis? To super! Pozostaw po sobie ślad, aby zmotywować mnie do dalszego pisania :)