Krem do ciała z koziego mleka :)


Krem niedawno był dostępny w Biedronce w cenie 7,99zł. Postanowiłam się skusić. Wielki napis "Kozie mleko" brzmiał zachęcająco. Krem jest z firmy Vellie Cosmerics.  
Według tego co pisze producent krem został też wzbogacony o ekstrakt z aloesu i grejpfruta. Czytając skład kremu bardzooo długi oczywiście doszukałam się masy zbędnych składników pisanych "małym druczkiem", są też jednak całkiem ciekawe typu parafina, woda, soja, oleje roślinne. 

Krem pachnie bardzo ładnie, delikatnie, także nie będzie drażnił nadwrażliwców na zapachy.
Jest gęsty, ale delikatny. Łatwo się go rozprowadza i bardzo szybko się wchłania. Nie pozostawia uczucia tłustości. Często po kremach na ciele zostaje ślad takie uczucie tłustości. Podczas zakładania bluzki cały krem nagle zostawia tłustą plamę na ubraniu. Tutaj tego nie ma. Można od razu po kremowaniu ubrać bluzkę bez obaw, że zostawi na ubraniu plamę. Ponieważ dużooo rzeczy mnie uczula, miałam lekkie obawy. Ten krem jednak mnie nie uczulił. Super też łagodzi podrażnienia po goleniu nóg, poparzeniu się czymś. Teraz zimą kiedy skóra jest przesuszona doskonale ją nawilża. Skóra po posmarowaniu jest delikatna w dotyku, miękka. Ogólna ocena kremu jestem zadowolona z zakupu. Jak za taką cenę i duża tubkę, bo aż 200ml uważam, że krem jest super. Mogę go polecić także mamą w ciąży krem został bowiem przebadany dermatologicznie, nie zaszkodzi dziecku ani mamie. Super nawilża nawet już powstałe rozstępy. 

Polecam kremik z czystym sumieniem. Tani, wydajny i całkiem dobry :)



Komentarze

  1. oj super muszę kupić Gosia Blue pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. oj super muszę kupić Gosia Blue pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Polecam, tani i całkiem fajny. Myślałam, że będę rozczarowana, a jestem zadowolona :) super nawilża :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Podobał Ci się wpis? To super! Pozostaw po sobie ślad, aby zmotywować mnie do dalszego pisania :)