Ogród pełen magii- wróżki w naszym ogrodzie

Dzieciństwo to wspaniały czas wypełniony toną przygód, ale też magii. Wiara w Św. Mikołaja czy Wróżkę Zębuszkę dostarczają tyle radości. Taka szczypta magii szczególnie w obecnych czasach, bardzo pomaga często dzieciom przetrwać ten trudny czas. Ile z Was będąc małym dzieckiem wypowiadało życzenie, wypatrując spadającej gwiazdy lub ile z Was szukało czterolistnej koniczynki? No na pewno każdy choć raz w życiu takiej szczypty magii chciał dla siebie.

Ja zawsze chciałam, aby moje dzieci miały tą namiastkę magii w ogrodzie. Książki o elfach (Calineczka) czy małych wróżkach mieszkających w ogrodzie (Dzwoneczek) stały się inspiracją już dla wielu ludzi, którzy taką magię do ogrodu wpuścili.

Ja także od kiedy się przeprowadziliśmy marzyłam, aby stworzyć taką otoczkę małych mieszkańców w naszym ogrodzie. Tak więc przeszukałam internety i wynalazłam małe drewniane okienka i drzwiczki. Rozrysowałam sobie projekt na kartce jakbym chciała, aby to wyglądało i zaczęłam działać.

Najpierw zakupione okna i drzwiczki pomalowałam farbą do drewna w celu konserwacji ( farbę kupiłam w Leroy Merlin), a później polakierowałam (kupiłam w Action do decoupage coś koło 6-8zł butelka mega wydajna). Prócz okien i drzwi zakupiłam też wróżki do samodzielnego pomalowania oraz ozdoby na otwierane drzwi, zamek do otwierania oraz światełka. Wróżki pomalowałam markerami wodoodpornymi, całość pokryłam warstwą konserwującą do decoupage (zakupiona w Action) oraz specjalnym lakierem z brokatem (również kupiony w Action). Pozostałe elementy pomalowałam tak samo jak drzwi i okienka, z wyjątkiem ozdobnych kwiatków na otwierane drzwi, je malowałam tak jak wróżki. Zamek do drzwi przykręciłam małymi śrubkami, ozdoby przykleiłam na klej do drewna. Rozdzieliłam wedle projektu. Część została przymocowana na malutkie gwoździe do wielkiego ściętego pnia na którym zamocowany jest też karmnik dla ptaków, druga część do pnia drzewa największego w ogrodzie. Oba pnie zostały też ozdobiony światełkami. Świecące różyczki zakupiłam w Pepco, zaś drugie lampki solarne kupiłam w Action.

W internecie można kupić gotowe zestawy do ogrodów wróżek, jednak niestety kosztują więcej niż takie półprodukty które ja zakupiłam. Można też wspólnie z dzieckiem stworzyć swój własny i niepowtarzalny ogród. Powiem wam dzieciaki lubią otwierać drzwiczki, opowiadać sobie historię o ogrodowych wróżkach. To taka mała kreatywność. Koło naszych wróżek zasialiśmy też kwiaty o które dbają dzieci, aby rosły piękne i pachnące dla pszczółek i wróżek.