Okulary przeciwsłoneczne dla dziecka

Mamy cudowne lato, które rozpieszcza nas pogodą. Dzięki temu każdy z nas spędza dużo czasu na dworze z dziećmi. Nie ważne czy chodzicie tylko na spacery, czy może na plac zabaw. Ważne, aby pamiętać o 2 rzeczach o piciu i okularach przeciwsłonecznych dla dziecka (i dla siebie też).

Jak wiemy z lekcji fizyki w szkole, słońce emituje promieniowanie elektromagnetyczne o różnej długości fal. Wyróżniamy następujące zakresy tych fal:

- podczerwień,

- światło widzialne,

-promieniowanie ultrafioletowe(UV).

Promieniowanie UV dzieli się na trzy typy

• promieniowanie UVC, które w większości pochłania warstwa ozonowa atmosfery naszej planety i w związku z tym nie ma większego wpływu na człowieka;

• promieniowanie UVB. Stanowi 5% promieni UV docierających do powierzchni Ziemi. Przybiera różne natężenia w zależności od pory roku i dnia. Jest najsilniejsze w lecie pomiędzy godziną 10 a 15, zwłaszcza w bezchmurny dzień, ponieważ zatrzymują je chmury. To ten rodzaj promieniowania wywołuje syntezę melanin odpowiedzialnych za opaleniznę, ale także poparzenia słoneczne, a nawet zmiany nowotworowe;

• promieniowanie UVA. To pozostałe 95% promieniowania UV docierającego na Ziemię. Jego natężenie jest niezależne od pory dnia i roku, a promienie przenikają przez chmury, szkło i naskórek człowieka. Docierają do głębokich warstw skóry i wywołują w nich zmiany. Ten sam rodzaj promieniowania UV emitują także lampy w solariach.

Samo promieniowanie nie jest dla człowieka szkodliwe bowiem dostarcza nam wspaniałej witaminy D3, pomaga leczyć niektóre choroby skóry czy trądzik. Jednak zbyt duża ilość tego promieniowania już może być dla człowieka szkodliwa. Stąd używamy często filtry na skórę, aby się chronić.

Poza ochroną skóry należy także mieć na względzie wpływ promieni UV na nasze oczy. Udowodniono, że ekspozycja na promieniowanie UV ma wpływ na pogarszanie się wzroku. Dlatego w słoneczne dni należy zawsze pamiętać o okularach przeciwsłonecznych. Nie warto na nich oszczędzać, a kupić takie, aby faktycznie dawały potrzebny i oczekiwany efekt ochrony (Szczególnie u dzieci). Tanie bowiem, pozbawione filtrów okulary znane ze straganów czy osiedlowych sklepów mogą dawać wręcz odwrotny efekt, gdyż patrzenie przez ciemne szkła powoduje rozszerzenie źrenic. W ten sposób, jeżeli promieniowanie UV nie jest filtrowane, do naszych oczu może go trafiać więcej niż bez okularów! Promieniowanie UV ma wpływ na pogarszanie się wzroku. Dlatego w słoneczne dni należy zawsze pamiętać o okularach przeciwsłonecznych.

Ja w tym roku nabyłam okulary dla dzieci u Real Shades. Gdyż ich okulary :

• pochłaniają 100% promieniowania UV-A, UV-B i UV-C (filtr UV 400) (mają badania laboratoryjne)
• nie zawierają szkodliwych substancji chemicznych (m.in. rtęci, ftalanów czy bis fenolu A - BPA) (mają badania laboratoryjne)
• wytrzymałe nietłukące poliwęglanowe szkła
• oprawki większości modeli naszych okularów wykonane są TPEE – to nietoksyczny materiał będący mieszaniną kauczuku i plastiku, gwarantujący wyjątkową odporność oprawek i zauszników naszych okularów.
• występują w kilku rozmiarach, dzięki czemu okulary idealnie pasują do twarzy w różnym wieku
• szkła kategorii 3 zapewniające optymalne przyciemnienie
• szkła o klasie optycznej 1 - nie zniekształcają obrazu
• szkła możesz wyjąć i zastąpić np. szkłami korekcyjnymi
• szkła wyjmuje się na zewnątrz, nie wpadają do środka

Kolory do wyboru, kształt oprawek również tak, aby idealnie dopasować je do naszej pociechy. Lusia ma te -KLIK zaś Szymek ma te-KLIK. Z obu par jestem bardzo zadowolona. Dobrze trzymają się na nosku i nie przeszkadzają w zabawie. Podczas naszych górskich wędrówek również świetnie się spisały. Są bardzo wytrzymałe na wszelakie aktywności dziecka i wiem, że zapewniają odpowiednią ochronę oczu moich dzieci. Zobaczcie też filmik jak testowaliśmy ich wytrzymałość robi wrażenie. Pamiętajcie dobierajcie okulary odpowiednio do wieku dziecka, ale też kształtu jego oczu i twarzy.